piątek, 24 sierpnia 2012
wtorek, 21 sierpnia 2012
blogosfera!!!!
Dla wszystkich blogerek mam dobrą nowinkę!!!!
Przyjdź do Fabryki Mody podaj swój adres bloga a dostaniesz kartę stałego klienta ze zniżką 15%!!!!
Polub fanpage Fabryka-Mody i zostań obserwatorem bloga!!!!
Towar dokładamy codziennie!!!
Przypominam adres
ul. Św.Marcin 47 Pasaż Różowy Poznań
tel. 782 294 636
Przyjdź do Fabryki Mody podaj swój adres bloga a dostaniesz kartę stałego klienta ze zniżką 15%!!!!
Polub fanpage Fabryka-Mody i zostań obserwatorem bloga!!!!
Towar dokładamy codziennie!!!
Przypominam adres
ul. Św.Marcin 47 Pasaż Różowy Poznań
tel. 782 294 636
wtorek, 14 sierpnia 2012
Romowie
Tematem mojego dzisiejszego posta będzie nic związanego z modą! Od dawna mówi się, że należy traktować romów z szacunkiem. Walczą o swoje prawa, wykorzystują sądy i przepisy karząc nas za zakaz wstępu czy uniemożliwienie czegoś.
Przyszła dziś do sklepu kobieta z dwójką małych dzieci. W ciągu 5 minut ukradła 100zł i buty. Zniknęła jak kamfora. Szukać jej, gonić wzywać policję? Gdzie za rogiem czeka dwóch "potężnych" panów czekających na łupy. W jakim Państwie my żyjemy? Dlaczego mają być traktowani jak "Polacy" z takimi samymi prawami, gdzie na każdym kroku nas okradają. I nie była to pierwsza tego typu sytuacja, mało tego mają tyle odwagi, że wracają i robią to samo.
Chciałabym poprzez tego posta ostrzec , szczególnie sprzedawców na standardowy trik :
Przychodzi Pani do kasy i płaci banknotem 200zł.
Po czym widząc metkę 15zł kłoci się , że 5 zł.
Prosi o oddanie tych 200zł
Podaję ci wydaną przez Ciebie kwotę i w momencie przekazania bardzo umiejętnie zabiera ci 100 zł i w tempie błyskawicy wychodzi, jeśli zdążysz się zorientować kłóci się , robi awanturę, schowa buty pod spódnice i wychodzi.
Jesteśmy bezsilni na takie zachowanie i przyjmujemy kradzież mimowolnie. Czują się bezkarni. Grono z nich na pewno jest uczciwa, ale takich jeszcze nie poznałam. Zakładają sprawy w sądach o znieważenie a co my możemy im zrobić i jak się bronić? Jesteśmy bezsilni!!!!
Przyszła dziś do sklepu kobieta z dwójką małych dzieci. W ciągu 5 minut ukradła 100zł i buty. Zniknęła jak kamfora. Szukać jej, gonić wzywać policję? Gdzie za rogiem czeka dwóch "potężnych" panów czekających na łupy. W jakim Państwie my żyjemy? Dlaczego mają być traktowani jak "Polacy" z takimi samymi prawami, gdzie na każdym kroku nas okradają. I nie była to pierwsza tego typu sytuacja, mało tego mają tyle odwagi, że wracają i robią to samo.
Chciałabym poprzez tego posta ostrzec , szczególnie sprzedawców na standardowy trik :
Przychodzi Pani do kasy i płaci banknotem 200zł.
Po czym widząc metkę 15zł kłoci się , że 5 zł.
Prosi o oddanie tych 200zł
Podaję ci wydaną przez Ciebie kwotę i w momencie przekazania bardzo umiejętnie zabiera ci 100 zł i w tempie błyskawicy wychodzi, jeśli zdążysz się zorientować kłóci się , robi awanturę, schowa buty pod spódnice i wychodzi.
Jesteśmy bezsilni na takie zachowanie i przyjmujemy kradzież mimowolnie. Czują się bezkarni. Grono z nich na pewno jest uczciwa, ale takich jeszcze nie poznałam. Zakładają sprawy w sądach o znieważenie a co my możemy im zrobić i jak się bronić? Jesteśmy bezsilni!!!!
poniedziałek, 13 sierpnia 2012
black , red and white
Moja praca to nie tylko obowiązki i ciężka praca!!! Mogę w stu procentach powiedzieć , że jestem w pełni spełniona w swojej pracy. Fabrykę mody prowadzę dwa miesiące ale pierwszy sklep otworzyłam prawie 4 lata temu. Przez te 4 lata nauczyłam się bardzo wiele. Jak być dobrym sprzedawcą nie tylko umieć doradzić ubrania, ale i subtelnie odradzić. Panie wtedy chętnie wracają, czują do mnie zaufanie i pewność , że nie zrobię z nich klowna . W FM jest podobnie, już teraz z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wyrabiamy sobie markę i dobrą opinię.
Prowadzenie własnego SH ma wiele plusów m.in objętość mojej szafy, ale już wyleczyłam się z chęci posiadania wszystkiego, bądź trzymania w szafie ubrań, których już nie noszę. Na dzień dzisiejszy mam szafę na buty, jedną na płaszcze i kurtki, oraz standardową w pokoju. Równie pełną. Ale nie tylko ubrania kolekcjonują. Mam manię balsamów do ciała. Mam ich około 30 :P wszystkie kupiłam w UK po funcie w POUNDLAND albo na targach za grosiki. Pełna gama zapachów owoców, czekolady oraz perfumowane typu Burberry i mając ich tyle nigdy się nie kończą :P
Im dłużej pracuję z kobietami tym bardziej mam odwagę bawić się modą. Na co dzień stawiam na wygodę , nie będę nosić czegoś co uniemożliwi mi pełen profesjonalizm w pracy. Wiele osób pyta mnie jak ja odbieram modę? Dlaczego moje posty nie są barwne, wymyślne i takie jak innych blogerek?
Odpowiedź jest jedna: Moda jest dla mnie odzwierciedleniem duszy. Kobieta powinna ubierać się stosownie do wieku, wykonywanej pracy , nie zapominając co kocha i w czym dobrze się czuje. Panie , które przychodzą do FM na stylizację , nie oczekują, że ubiorę je w kolorowe pióra, bądź sukienkę Vintage , której nigdy nie włożą. Muszę tak dobierać ubrania, żeby mieć pewność , żę one to założą i będą czuły się jak gwiazdy w swoim otoczeniu.
W piętek porobiłyśmy trochę zdjęć do których ubrałam buty które dostałam w prezencie od ANGELIKI :) Dzięki tym butom moje nogi przeżyły metamorfozę. Z krótkich kiełbasek stały się długimi parówkami:) tak żartobliwie.
Czarne Spodnie z wysokim stanem i marszczeniami plus szelki (pożyczone od synka) do tego biała bluzka Zara daje mix black and white, oznacza to , że buty możemy ubrąc w dowolnym kolorze w zależności od okazji. Jak wam się podoba?
Prowadzenie własnego SH ma wiele plusów m.in objętość mojej szafy, ale już wyleczyłam się z chęci posiadania wszystkiego, bądź trzymania w szafie ubrań, których już nie noszę. Na dzień dzisiejszy mam szafę na buty, jedną na płaszcze i kurtki, oraz standardową w pokoju. Równie pełną. Ale nie tylko ubrania kolekcjonują. Mam manię balsamów do ciała. Mam ich około 30 :P wszystkie kupiłam w UK po funcie w POUNDLAND albo na targach za grosiki. Pełna gama zapachów owoców, czekolady oraz perfumowane typu Burberry i mając ich tyle nigdy się nie kończą :P
Im dłużej pracuję z kobietami tym bardziej mam odwagę bawić się modą. Na co dzień stawiam na wygodę , nie będę nosić czegoś co uniemożliwi mi pełen profesjonalizm w pracy. Wiele osób pyta mnie jak ja odbieram modę? Dlaczego moje posty nie są barwne, wymyślne i takie jak innych blogerek?
Odpowiedź jest jedna: Moda jest dla mnie odzwierciedleniem duszy. Kobieta powinna ubierać się stosownie do wieku, wykonywanej pracy , nie zapominając co kocha i w czym dobrze się czuje. Panie , które przychodzą do FM na stylizację , nie oczekują, że ubiorę je w kolorowe pióra, bądź sukienkę Vintage , której nigdy nie włożą. Muszę tak dobierać ubrania, żeby mieć pewność , żę one to założą i będą czuły się jak gwiazdy w swoim otoczeniu.
W piętek porobiłyśmy trochę zdjęć do których ubrałam buty które dostałam w prezencie od ANGELIKI :) Dzięki tym butom moje nogi przeżyły metamorfozę. Z krótkich kiełbasek stały się długimi parówkami:) tak żartobliwie.
Czarne Spodnie z wysokim stanem i marszczeniami plus szelki (pożyczone od synka) do tego biała bluzka Zara daje mix black and white, oznacza to , że buty możemy ubrąc w dowolnym kolorze w zależności od okazji. Jak wam się podoba?
Subskrybuj:
Posty (Atom)