Postanowiłam ugotować z nich coś dobrego . Zrobiłam kurki na śmietanie z cebulką , świeżym koperkiem i pietruszką. Grzyby z lasu, zioła z ogrodu i powstał fantastyczny obiad.
Na porcję dla 6 osób przygotowałam :
ok 2 kg kurek
3 cebule średnie
pęczek pietruszki i koperku
sól i pieprz
0,5l 30% słodkiej śmietany
1 kg młodych ziemniaczków
Na dużym woku na nie wielkiej ilości oleju wrzuciłam cebulkę. Po podsmażeniu dodałam stopniowo wszystkie opłukane kurki. Grzyby trzeba dobrze wypłukać ponieważ mają dużo "nie widzialnego " piasku pod kapeluszami.
Dodałam posiekaną pietruszkę, koperek, sól i pieprz.
Cebula i kurki puściły wodę.
Po wygotowaniu 1/2 wody dodałam śmietankę z łyżką stołową mąki i dodałam do grzybów.
Ugotowałam ziemniaki.
Podałam danie na liściu sałaty lodowej
Smakowało bajecznie
NIE ZOSTAŁO NIC.
uwielbiam zbierać grzyby, ale nie lubię ich jeść
OdpowiedzUsuńwyjątkiem są pieczarki
ale pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńFajnie fajnie !:D Powiem szczerze że Twój blog jest mega ciekawy ! tak trzymać ;))
OdpowiedzUsuńmmm... jedzonko !:D
Zapraszam na bloga ;)))http://takeasmile16.blogspot.com/
pychaaaaa:)!
OdpowiedzUsuńWyrób końcowy wygląda znakomicie!
OdpowiedzUsuńi tak samo pyszny :P
OdpowiedzUsuńja też lubię zbierać grzyby, ale nie mam kiedy ...:(
lubię zbierać grzyby, ale jeść ich nie lubie :)
OdpowiedzUsuńooo mniam ale bym to zjadła, wygląda to bardzo apetycznie a szczególnie ten sosik z kurem Mniam ...
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie :)
____________________________
magmons.blogspot.com
____________________
pozdrawiam XOXO